To pewne, wasza rodzina powiększy się o maleństwo. Być może ogarnia cię teraz niesamowita mieszanka sięgającego niebios szczęścia i paraliżującego strachu, wszystko podsycane ciążowymi hormonami. Chciałabyś, by twoje dziecko było zawsze szczęśliwe, pogodne, radosne, ale nade wszystko – bezpieczne. Pomału zaczynasz więc przeglądać artykuły parentingowe, na które nie zerkałaś uważniej jeszcze parę miesięcy temu. Próbujesz nadgonić braki zarówno w wiedzy medycznej, jak i tej dotyczącej urządzania wnętrz, bo chcesz okazać się najlepszą matką świata, a przynajmniej – wystarczająco dobrą dla swojego słodkiego berbecia. Uwierz – intuicja podpowie ci wszystko w odpowiednim czasie. Do tego naprawdę warto skorzystać z wiedzy rodziców dzieci już kilkuletnich, lecz przepuszczać każdą informację przez gęste sito własnego, zdrowego rozsądku. On podpowiada ci, że wszystko będzie dobrze i urządzenie pokoju dla niemowlaka nie może być tak trudne, jak zdobycie Kilimandżaro. I ma rację. Tak naprawdę, aby nie popełnić błędu w tej dziedzinie wystarczy trzymać się trzech, podstawowych zasad.
Pomyśl o podstawowych czynnościach, jakie będą tu wykonywane
Niezależnie od tego, czy masz do dyspozycji zaledwie kącik w sypialni, czy cały, osobny pokój, jego funkcje będą zasadniczo takie same. Niektórzy mówią, że jeśli dziecko płacze, trzeba sprawdzić po kolei, czy nie jest:
- brudne,
- samotne/znudzone,
- wystraszone,
- głodne,
- śpiące.
Ta mała check-lista może nam również posłużyć do urządzania pokoju. Zdawałoby się, że w pomieszczeniu tego rodzaju konieczny będzie przewijak. W rzeczywistości jest to przydatna rzecz, jeśli nie chcesz rozkładać za każdym razem koca na domowej sofie lub własnym łóżku – wpadki polegające na wypadnięciu części zawartości z pieluchy są bowiem nader częste. Jednak jest to też jedyna rzecz, bez której możesz się obejść. Centralnym punktem pokoju dziecka jest łóżeczko. To w nim niemowlak będzie odbywał poobiednią drzemkę. Nader wygodne są modele, pozwalające na utrzymywanie materaca na wyższym poziomie, póki dziecko jeszcze się nie podnosi. Nad łóżeczkiem dobrze jest umieścić kolorową karuzelę z odpinanymi zabawkami. W jedzenie wyposaża nas matka natura lub dobre firmy farmaceutyczne. A na strach nieodmiennie najlepszą metodą pozostanie przytulenie, które nic nie kosztuje i nie potrzeba do tego żadnych dodatkowych akcesoriów. Ewentualnie małej, nocnej lampki o rozproszonym, delikatnym świetle.
Niemowlak wkrótce niemowlakiem nie będzie
Warto więc powstrzymać wodze wyobraźni, przeglądając przykładowe aranżacje pokoi dziecięcych w Internecie. Możemy oczywiście urządzić cukierkowy pokoik dla księżniczki, jeśli planujemy remont za zaledwie parę lat. Łatwiej jednak wymienić kolor ścian niż meble. Jeśli chcemy, zainwestujmy więc w ładne, pastelowe barwy farb, ale kupując szafki i komody, kierujmy się praktycznością. Śliczny pokoik takim pozostanie tylko, jeśli w jego pokoju da się utrzymać porządek. Wybierzmy więc systemy meblowe, w których znajdziemy mnóstwo miejsca do przechowywania zarówno całej gamy dziecięcych ubranek, jak i zabawek. Liczba i rozmiar tych pierwszych będzie się tylko zwiększać, a zabawki… Zabawki to temat rzeka. Nie łudź się. Choćbyś użyła całej gamy swojej asertywności, nie uda ci się powstrzymać lawiny maskotek, klocków, książeczek i innej maści akcesoriów rozrywki, jaka przewinie się przez twoje mieszkanie przez najbliższe lata. Możesz jedynie spróbować już zawczasu stworzyć sobie miejsce na segregację, co z czasem pozwoli wyrobić także w twoim dziecku chwalebny nawyk sprzątania.
Przede wszystkim bezpieczeństwo
Tutaj przydadzą się wszelkiego rodzaju nakładki na rogi mebli, systemy zapobiegające otwieraniu szuflad, zaślepki na nie używane gniazdka. Jednak zanim zajdzie konieczność ich założenia minie parę miesięcy. Dobrym pomysłem na sam start jest niania elektroniczna z kamerą. Nieuchronnie czasem będziesz musiała wyjść z pomieszczenia, w którym przebywać będzie twoje dziecko. Jest to całkowicie naturalne i ważne także dla budowania jego poczucia bezpieczeństwa z dala od ciebie. W takiej sytuacji twoje matczyne nerwy nie ulegną całkowitemu zszarganiu i wychodząc pod prysznic, nie będziesz czuła, że twój szkrab zostaje bez kontroli, a ty sama musisz kończyć higienę jak najszybciej. Za to zgodnie z najnowszą wiedzą dotyczącą bezpieczeństwa niemowląt zdecydowanie warto zrezygnować z umieszczania w łóżeczku jakichkolwiek ochraniaczy na boki. Stwarzają one większe zagrożenie niż łóżeczko z gołymi szczebelkami. Podłogę w pokoju dziecka najlepiej pokryć jest wykładziną, bądź sięgającym ścian dywanem z umieszczoną pod spodem matą antypoślizgową. Jest to znacznie bezpieczniejsza opcja, niż gołe panele w czasie, gdy twoje dziecko będzie uczyć się chodzić.
To wszystko, nic więcej nie potrzebujesz. Naprawdę. Ciepłe i miłe miejsce do spania i zabawy da się stworzyć, nie inwestując ogromnych środków i przestrzeni. Zapewne rozmawiając ze znajomymi, usłyszysz jeszcze wiele ciekawych pomysłów, warto wybrać spośród nich te, które rzeczywiście ci odpowiadają. Lecz stosując się tylko do tych trzech zasad podanych wyżej, urządzisz fantastyczny pokój i to na lata. Bowiem tym, co decyduje o szczęściu twojego dziecka nie są przedmioty, a jedynie poświęcony mu czas.