Niedawno widziałam filmik udostępniony w mediach społecznościowych, który chwalił matkę za ścisłe trzymanie swoich dzieci z dala od cukru. Nie będę go tutaj zamieszczać, ale został on oznaczony jako „Anti-Fat Mom”, a osoba, która go udostępniła zasugerowała, że wszyscy powinniśmy spróbować być bardziej podobni do niej.
Musimy zakończyć fobię tłuszczu.
Ciała są we wszystkich kształtach i rozmiarach, w dużej mierze zdeterminowane przez genetykę. Badania są dość jasne, że diety nie działają, zwłaszcza restrykcyjne diety. Czy możemy NATYCHMIAST zaprzestać stosowania diet u dzieci? Nic dobrego z tego nie wyniknie, a to indoktrynuje je do kultury dietetycznej od najmłodszych lat, niemal gwarantując, że nie będą miały zdrowego związku z jedzeniem.
Nie chodzi o cukier!
Tak, my (jako społeczeństwo) jemy za dużo cukru, głównie przez przetworzoną żywność. Ale obwinianie cukru za epidemię otyłości jest błędne i nie adresuje naszej relacji z jedzeniem. A ostatnią rzeczą, jaką chcesz zrobić, jest nauczenie swoich dzieci poczucia winy za cieszenie się czymś, co dobrze smakuje! Prowadzi to do poczucia winy i wstydu, a także ustawia je na całe życie w nieuporządkowanym jedzeniu.
Skup się na „Kompetencji żywieniowej”, a nie na „Zasadach żywieniowych”.
Kompetencja żywieniowa pozwala nam na elastyczną i wyrozumiałą relację z jedzeniem. Uznaje, że nie zawsze będziemy chcieli lub potrzebowali tych samych pokarmów! Kompetentni jedzący mają:
- pozytywne nastawienie do jedzenia i do żywności
- umiejętności akceptacji jedzenia, które wspierają spożywanie coraz większej ilości dostępnego jedzenia
- umiejętności wewnętrznej regulacji, które pozwalają intuicyjnie spożywać wystarczającą ilość jedzenia, aby zapewnić energię i wytrzymałość oraz utrzymać stabilną masę ciała, oraz
- umiejętności i zasoby do zarządzania kontekstem żywnościowym i organizowania posiłków rodzinnych.
- jak rozwijać kompetencje żywieniowe u siebie i swoich dzieci?
Jedzmy razem jako rodzina
Jedzcie regularne posiłki, które zawierają różnorodne produkty w różnych sytuacjach.
Naucz je różnicy między głodem emocjonalnym a fizycznym.
Staraj się nie używać jedzenia jako nagrody lub kary.
Zamiast mówić im, ile mogą zjeść, zapytaj ich, ile potrzebują, aby poczuć się usatysfakcjonowani!
Modeluj kompetencje żywieniowe!
Czy nie brzmi to lepiej niż etykietowanie żywności jako dobrej lub złej? Czy nie tego właśnie chcemy dla siebie i naszych dzieci?
Dlatego warto czasami zrobić śniadanie na słodko dla dzieci.
Cukier nie jest „zły”
I tak, nie mówię już moim dzieciom, że cukier jest „zły”. Zamiast tego, modelujemy smakołyki i desery jako „czasami żywności”. Wiedzą, że większość posiłków gotujemy w domu, regularnie jemy razem, zawsze mamy dostępne owoce i warzywa itp. I jestem pewna, że będą dorastać wiedząc, że ważniejsze jest bycie kompetentnym jedzącym niż idealnym.
Istnieje wiele badań, które pokazują, że zawstydzanie dzieci za niewłaściwe odżywianie się lub sztywne kontrolowanie jedzenia w dzieciństwie całkowicie się nie sprawdza.